Nowy bramkarz Manchesteru United skomentował pierwszą porażkę “Czerwonych Diabłów” w tym sezonie Premier League. Podopieczni Erika ten Haga przegrali na wyjeździe w 2. kolejce z Tottenhamem.
– Nie sądzę, że Tottenham był drużyną lepszą od nas. Popełniliśmy kilka błędów w drugiej połowie, ale futbol nie polega tylko na jednej połowie.
– Dobrze weszliśmy w to spotkanie, mieliśmy swoje szanse, ale niestety nie trafiliśmy do siatki. Gdybyśmy strzelili gola, mecz potoczyłby się inaczej. W piłce nożnej chodzi o zdobywanie bramek, a my mieliśmy ku temu wspaniałe okazje. Musimy dalej pracować.
– Zwycięstwa przyjdą, jesteśmy wielkim klubem. Trudne chwile się zdarzają. Nie tylko w piłce nożnej, ale też w życiu. Musimy zachować spokój. Jestem tego pewny. Nie wygraliśmy w tym meczu, ale jesteś nastawiony pozytywnie.
– Musimy przeanalizować szanse, których nie wykorzystaliśmy oraz błędy, które popełniliśmy. Każdy mecz, który przegrywasz, przegrywasz przez błędy, które popełniłeś w jakimś momencie.
– Z mojego punktu widzenia uważam, że zabrakło komunikacji z obrońcami. Licha Martinez strzelił gola samobójczego, ale wiemy, że to bardzo dobry obrońca. Przy każdym straconym golu patrzę na siebie i na moich obrońców, gdzie mogliśmy coś zrobić lepiej.
Komentarze