manutd.com

Harry Maguire: dzięki krytyce, która skupia się na mnie, moi koledzy grają lepiej

Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Harry Maguire zabrał głos po meczu towarzyskim ze Szkotami, w którym kibice rywali wyśmiewali obrońcę Manchesteru United. Były kapitan klubu z Old Trafford stwierdził, że poradzi sobie z każdą krytyką.

W obronie angielskiego reprezentanta stanął jego selekcjoner, Gareth Southgate, który zasugerował, że krytyka jego piłkarza jest już przesadzona. Maguire w meczu towarzyskim strzelił gola samobójczego, a kibice reprezentacji Szkocji za każdym razem na niego gwizdali. Środkowy defensor Manchesteru United ma jednak ciekawą teorię na ten temat.

– Przez to, że wszyscy skupiają się na mnie, to w taki sposób zdejmuje to presję z moich kolegów z zespołu. Biorę to wszystko na siebie. Dzięki temu mogą grać lepiej – z pewnością.

– Szkoccy kibice trochę się ze mną drażnili, ale to nieprzyjazne środowisko. Chcieliśmy zanotować dobry występ i zdominowaliśmy naszego rywala od początku do końca.

– Podarowaliśmy im bramkę, można powiedzieć, że dość pechową. Świetnie jednak zareagowaliśmy. Pozostaliśmy spokojni i opanowani.

– Kiedy usłyszeliśmy, w jaki sposób okazują brak szacunku naszemu hymnowi, to wiedzieliśmy, że będą do nas wrogo nastawieni. W drugiej połowie skupiłem to na sobie. Jestem z tego powodu zadowolony, nie martwię się tym.

Harry Maguire odniósł się również do pozostania w Manchesterze United. Latem w West Hamie widział go David Moyes, ale Anglik nie był zainteresowany przenosinami do Londynu.

– Po prostu nie doszliśmy do porozumienia, bym opuścił klub. Wszyscy cieszą się, że zostałem i ja też się cieszę, że mogę walczyć o swoje miejsce w składzie.

– Chcę to zrobić. Za każdym razem, gdy gram lub trenuję, daję z siebie wszystko. Oczywiście priorytetem dla mnie jest kariera reprezentacyjna, tak samo jak kariera w klubie. W tej chwili rozważam wszystkie opcje. Wiem, że w pierwszych czterech meczach nie zagrałem od pierwszej minuty.

– Poprzedni sezon zakończyłem dwoma bardzo dobrymi meczami dla Anglii. Zagrałem też we wszystkich pięciu spotkaniach, które pozwoliły nam się zakwalifikować. Muszę dawać dobre występy, a wtedy zostanę wybrany.

– Chcę też grać na poziomie klubowym. Chcę grać w piłkę. Pierwsze cztery tygodnie były trudne, bo mecze odbywały się tylko raz w tygodniu. Menedżer na mnie nie stawiał, ale przed nami jeszcze wiele spotkań i jestem przekonany, że rozegram wiele meczów.

– Nie uważam się za zerdzewiałego. Zanotowałem pozytywny występ przeciwko Ukrainie. Byłem bardzo zadowolony ze swojego meczu. Rozmawiałem z menedżerem i sztabem – mieli podobne odczucia. W meczu z Arsenalem zagrałem tylko kilka minut, ale liczę na występy co tydzień i złapanie rytmu.

– Czuję się dobrze. Czułem się dobrze w meczu z Ukrainą i w drugiej połowie meczu ze Szkocją. Czasami detale są przeciwko tobie i w tym jednym momencie niestety strzeliłem gola samobójczego. To nieodłączny element gry na pozycji środkowego obrońcy.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze