Sergio Reguilon miał już swój debiut w barwach “Czerwonych Diabłów”. Hiszpański obrońca zagrał niemal całe spotkanie przeciwko Brighton i spisał się z niezłej strony. Jak przyznaje, jego aklimatyzacja na Old Trafford wygląda bardzo dobrze.
Hiszpan podkreślił, że jego wejście do nowego zespołu było płynne głównie dzięki Casemiro. Obaj panowie znają się z gry w Realu Madryt, którego Reguilon jest wychowankiem.
– Mam z nim wiele dobrych wspomnień. Rozegraliśmy wiele spotkań, mieliśmy wiele wspólnych sesji treningowych i wspólnych podróży.
– Pierwszego dnia wysłał mi wiadomość. Powiedział, że może mi pomóc, gdybym czegoś potrzebował – w klubie i w domu. Jestem mu naprawdę wdzięczny.
– Ogólnie pomogło mi wielu chłopaków. Casemiro jest jednym z nich. To sprawia, że czujesz się tu jak w domu. Wszyscy chcieli się mną zająć od pierwszego dnia.
– Casemiro to prawdziwy lider na boisku. Wnosi wiele energii. Jest też bardzo regularny w swojej grze. W dzisiejszym futbolu to bardzo ważne, by mieć tak doświadczonych zawodników, którzy motywują każdego do większej intensywności. Jest wzorem do naśladowania.
– Nawet nie wiem, od czego zacząć, gdy pomyślę o jego trofeach! O mój Boże!
Komentarze