Po domowej porażce 1:3 z Brighton & Hove Albion w 5. kolejce Premier League na wielu piłkarzy spadła spora krytyka. Gorąco było też w szatni “Czerwonych Diabłów”. Niektórzy zawodnicy skoczyli sobie do gardeł.
“The Sun” poinformowało w poniedziałek, że po meczu z Brighton kapitan Bruno Fernandes skonfrontował się ze Scottem McTominayem.
W kłótni zatraciła się też para środkowych obrońców – Victor Lindelof oraz Lisandro Martinez.
Zawodnicy wyrzucali sobie błędy do tego stopnia, że interweniować musiał Erik ten Hag. Holendrowi ostatecznie udało się zaprowadzić porządek, jednak takie doniesienia są bardzo niepokojące w kontekście nadchodzących meczów. Czy to pierwszy tak poważny kryzys w Manchesterze United pod wodzą holenderskiego szkoleniowca?
Klub z Old Traffod w pierwszych pięciu meczach nowego sezonu zaliczył trzy porażki. W środę przystąpi do rywalizacji w Lidze Mistrzów, gdzie pierwszym rywalem w roli gospodarza będzie Bayern Monachium.
Komentarze