Jakub Brzyski Erik ten Hag znany jest w tym sezonie z nieujawniania szczegółów w sprawach kontuzji swoich zawodników. Powody tej praktyki ujawnił dziennikarz The Athletic Laurie Whitwell. Decyzja Holendra ma chronić jego podopiecznych oraz ograniczać możliwości rywali.
Ekipa holenderskiego szkoleniowca mierzy się w tym sezonie z plagą kontuzji. Niektórzy zawodnicy wracający do zdrowia, a od razu na liście nieobecnych pojawiają się kolejne nazwiska. Jednakże Ten Hag nie był chętny w rozmowach z mediami, aby ujawniać szczegóły poszczególnych nieobecności.
Dziennikarz Laurie Whitwell donosi, że odmowa udzielenia informacji w sprawach zdrowotnych ze strony Ten Haga związana jest z jego podejściem do tematu. Uznaje on te dane za wrażliwe i nie zamierza publicznie wypowiadać się w tej kwestii. Jedyną osobą, która może ujawnić powód nieobecności, ma być sam poszkodowany.
Holender chce zatrzymać jak najwięcej informacji w klubie, aby ograniczyć wywiad i rozpoznanie przedmeczowe rywali. Jednym z przykładów jest pięciotygodniowa nieobecność Scotta McTominaya. Szkoleniowiec specjalnie nie poruszał jego tematu, aby nie dawać ważnych danych rywalom.
Absencja Szkota wiązała się z urazem stawu skokowego. W klubie obawiano się, że po ogłoszeniu szczegółów w meczach rywale będą polować na osłabioną po kontuzji nogę. Innymi przykładami tego zabiegu są m.in. Tyrell Malacia, Luke Shaw oraz Lisandro Martinez.
Komentarze