Manchester United może w końcu spieniężyć Anthony’ego Martiala. Klub z Old Trafford zrobi to jednak tylko za atrakcyjną cenę.
Francuski napastnik od kilku lat znajduje się wyraźnie pod kreską. Notoryczne kontuzje, problemy z dyspozycją i rażąca nieskuteczność – to wszystko rzuca się w oczy również pod wodzą Erika ten Haga. Choć holenderski menedżer na początku starał się bronić Francuza i sugerował, że z nim w składzie gra “Czerwonych Diabłów” wygląda lepiej, tak teraz Martial został przyspawany do ławki rezerwowych.
Z najświeższych informacji Fabrizio Romano Man Utd jest gotowy sprzedać Francuza od przełomu lipca i sierpnia. Jeżeli nadejdzie dobra oferta, Martial może opuścić klub już w styczniowym oknie transferowym.
Jeśli jednak nie dojdzie do takiego transferu, to holenderski szkoleniowiec nie ma nic przeciwko, by napastnik pozostał w klubie jako rotacyjny.
Latem nie było blisko jego odejścia – mówi Romano – bo do klubu nigdy nie wpłynęła konkretna propozycja.
Komentarze