Podopieczni Erika ten Haga ograli u siebie 1:0 Kopenhagę i zgarnęli pierwsze punkty w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jedynego gola w tym spotkaniu zdobył Harry Maguire. Natomiast Andre Onana w doliczonym czasie gry wybronił rzut karny rywali.
Manchester United w pierwszym kwadransie spotkania nie był w stanie zdominować rywali. Do głosu kilkukrotnie pod bramką Onany dochodzili gracze Kopenhagi, którzy odważnie zagrali przeciwko “Czerwonym Diabłom”. Fragment meczu zakończył się składną akcją Hojlunda oraz Antony’ego, lecz kończący McTominay został przyblokowany w ostatnim momencie.
Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Obie strony nie były w stanie wykorzystać stworzonych sytuacji. Szczególnie niepokojąco wyglądała bezzębna gra podopiecznych Erika ten Haga, którzy nie stworzyli ani jednej dogodnej sytuacji bramkowej. W ich grze problemy pojawiały się już w etapie przenoszenia futbolówki na połowę rywali.
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania blisko objęcia prowadzenia byli gracze duńskiego zespołu. Po bardzo groźnym kontrataku napastnik Kopenhagi oddał strzał w kierunku dalszego słupka bramki. Jednakże nie udało mu się pokonać Andre Onany, który był czujny i swoją paradą zatrzymał lecącą piłkę.
Kilkanaście sekund później rozpędzony w pole karne z piłką wpadł Rasmus Hojlund. Napastnik upadł i zasygnalizował nieprzepisowe zagranie rywala. Podobnego zdania byli inni gracze Manchesteru United, lecz sędzia zdecydował się kontynuować grę. Sytuacja powtórzyła się w 55. minucie, kiedy to Marcus Rashford minął bramkarza Kopenhagi. Tym razem sędzia odgwizdał pozycję spaloną i oddał piłkę Duńczykom.
W 63. minucie Erik ten Hag dokonał podwójnej zmiany. Boisko opuścili Sergio Reguilon oraz Antony. W ich miejsce pojawili się Victor Lindelof oraz Alejandro Garnacho. Argentyńczyk chwilę po wejściu na boisko przeprowadził groźną akcję, którą ostatecznie wybronił rywal.
Niespełna dziesięć minut później Harry Maguire wyprowadza swój zespół na prowadzenie. Po nieudanym rzucie rożnym dochodzi do kolejnej wrzutki w pole karne. Najwyżej ze wszystkich wyskoczył właśnie Maguire, który umieścił piłkę głową w siatce. Po akcji bramka analizowana była przez VAR, lecz ostatecznie ją uznano.
Trzynaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry Manchester United był o krok od podwyższenia prowadzenia. Niestety wpierw Garnacho uderzył prosto w bramkarza. Dobijać próbował Scott McTominay, lecz ten nie trafił czysto w piłkę, która wyleciała poza boisko.
W 85. minucie na murawie Anthony Martial zastąpił Rasmusa Hojlunda.
W ostatniej akcji meczu po zamieszaniu w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla Kopenhagi. Pomimo idealnej okazji do wyrównania dla rywali świetną paradą popisał się Andre Onana.
Man Utd: Onana – Dalot, Varane, Maguire, Reguillon (63′ Lindelof) – Amrabat – Bruno Fernandes (C), McTominay – Antony (63′ Garnacho) , Hojlund (85′ Martial), Rashford.
Kopenhaga: Grabara – Ankersen, Vavro, Diks, Jelert – Lerager, Falk, Goncalves – Achouri, Claesson (C), Elyounoussi.
Komentarze