Casemiro trafiał do siatki rywali w tym sezonie aż cztery razy i jest obecnie najlepszym strzelcem zespołu. Defensywny pomocnik w rozmowie do United Review podkreślał, jak ciężko pracują w ostatnim czasie, aby być skuteczni przy stałych fragmentach gry.
Zarówno w defensywie, jak i w ofensywie “Czerwone Diabły” od lat miały problemy przy stałych fragmentach gry. W ostatnim czasie sytuacja się nieco poprawiła, przynajmniej pod bramką rywali. Casemiro w rozmowie dla klubowych mediów opowiedział o tym, kto jest odpowiedzialny za poprawę jego skuteczności.
– Nie ma wątpliwości, że dużo nad tym pracowaliśmy. Eric Ramsay [trener stałych fragmentów] robi wszystko, aby udało nam się wykorzystywać “martwą piłkę” i jest w klubie właśnie z tego powodu. Zasługuje na uznanie za pracę, którą wykonał, wskazując nam, gdzie możemy najbardziej zaszkodzić naszym rywalom. Myślę, że sztab trenerski odegrał w tym dużą rolę – podkreślił piłkarz.
– Oczywiście te statystyki, o których wspomniałeś, są ważne [cztery gole w 11 meczach], szczególnie dla mnie, biorąc pod uwagę, że jestem defensywnym pomocnikiem, ale jest wiele istotnych rzeczy, które wnoszę do zespołu. Zawsze staram się pomóc. Oczywiście moim głównym celem nie jest zdobywanie goli.
– Mam inne obowiązki. Jeśli jednak mogę przyczynić się do zdobycia bramek po stałych fragmentach gry i wnieść coś do zespołu, to ma to ogromne znaczenie. Uznanie należy przypisywać nie tylko zawodnikom i konkretnemu piłkarzowi, który strzela, ale także sztabowi trenerskiemu.
Casemiro wypowiedział się również o zbliżającym się spotkaniu z Newcastle, które będzie rewanżem za zeszłoroczny finał Pucharu Ligi.
– To będzie naprawdę trudny mecz, ale będziemy cieszyć się grą. Myślę, że to spotkanie rozstrzygną detale – wygra drużyna, która popełni mniej błędów. Wiemy, że to starcie godne finału i to jest jak gra w finale na początku sezonu.
– Musimy naprawdę dać z siebie wszystko w tym meczu i być niezwykle skupieni. To będzie wspaniały dzień dla obu drużyn. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym spotkaniem, ponieważ Manchester United kontra Newcastle United to wielkie wydarzenie i tym razem nie będzie inaczej.
Komentarze