Akademia Manchester United, a dokładnie zespół U21 przegrał z rywalami z Liverpoolu aż 0:3. Napastnik “Czerwonych Działów” Charlie McNeill blisko był zdobycia gola z połowy boiska, lecz było to największe zagrożenie dla bramki “The Reds” tego wieczoru.
Pomimo wagi starcia młodzieżowego bramkarze w pierwszym kwadransie nie mieli wiele do roboty. Powodem takiego stanu rzeczy były blokowane uderzenia lub strzały, które okazywały się niecelne. Zmieniło się to dopiero po 16. minucie, kiedy to Charlie McNeill próbował zaskoczyć bramkarza rywali uderzeniem z połowy boiska. Jednakże stojący między słupkami Polak Mrozek wyczuł intencje i podbił piłkę ponad poprzeczkę.
Charlie McNeill 🤏👀 pic.twitter.com/rtbZRbjuOc
— utdreport Academy (@utdreportAcad) April 12, 2024
Pierwsza bramka padła sześć minut później. Po kiepskim podaniu jednego z graczy drugiej formacji Manchesteru United piłkę pod polem karnym przejął napastnik “The Reds” Danns. Zawodnik dryblingiem minął dwóch rywali i oddał groźny strzał po ziemi. Bramkarz Manchesteru United wybronił sytuację, lecz piłka wróciła na boisko. Pewnie futbolówkę do siatki z małej odległości dobił skrzydłowy Kone-Doherty.
Obie drużyny miały swoje okazje jeszcze chwilę przed przerwą. Wpierw Manchester United trafił do siatki rywali, lecz w pewnym momencie akcji “The Reds” pewni spalonego odpuścili atakowanie napastników. Ich ocena sytuacji okazała się trafna, a sędziowie przerwali sytuację.
Następnie dzięki kolejnemu kiepskiemu podaniu do bramkarza doszło do sytuacji dla graczy zespołu przyjezdnego. Jeden z piłkarzy Liverpoolu w kilka sekund doskoczył do będącego przy piłce bramkarza Manchesteru United i był blisko przejęcia jej. Jego partner z ataku podbiegał już, by ewentualnie dobić futbolówkę, co ostatecznie zrobił, lecz sędziowie uznali, że bramkarz był faulowany i zatrzymali akcję.
Po przerwie “Czerwone Diabły” nieco zdominowały swoich rywali i przeprowadziły aż trzy akcje z rzędu na bramkę rywali, chcąc nadrobić stratę bramkową. Niestety pomimo dobrych okazji bramkowych defensywa Liverpoolu pozostawała szczelna i uniemożliwiła znalezienie dogodnej pozycji strzeleckiej.
Inicjatywę z czasem przejmowali gracze drużyna gości i swoje prowadzenie na Old Trafford podwyższyła w 65. minucie. Manchester United dokonuje straty piłki podczas podania do drugiej linii. Gracz “The Reds” podaje do swojego partnera, który sam rusza na bramkę “Czerwonych Diabłów”. Nikt z defensorów nie był w stanie go zatrzymać, a akcje zakończył świetnym strzałem zza pola karnego.
Kolejne minuty mijały, a Manchester United pomimo kolejnych sytuacji bramkowych nie był w stanie zmusić bramkarza Liverpoolu do wysiłku. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w postaci trzeciej bramki dla Liverpoolu w 76. minucie. Napastnik “The Reds” wykorzystał problemy i błędy defensorów Manchesteru United. Następnie zabawił się z nimi na 5. metrze i piętką skierował futbolówkę do siatki.
Przez następne dwadzieścia minut gry oba zespoły wymieniały się ciosami, lecz lądowały one na gardzie. Akcje bramkowe były, lecz strzałów zagrażających bramce już nie. Zmieniło się to w jednej z ostatnich akcji meczu w doliczonym czasie gry. Ponownie z kontratakiem wyszli gracze Liverpoolu. Danns, który zdobył bramkę na 0:3, ponownie ograł defensywę Manchesteru United i silnym uderzeniem przetestował bramkarza, któremu udało się ostatecznie wybronić sytuację.
Manchester United U21 0 – 3 Liverpool U21
Kone-Doherty 23′, Gordon 65′, Danns 77′
Manchester United: Harrison – Bennett, Aljofree (c), Jackson (Scanlon 82′) – Missin, Baumann (Nolan 65′), Oyedele, Curley, Murray – McNeill, Ennis (Williams 65′).
Rezerwowi: Wooster, McAllister, Williams, Nolan, Scanlon
Komentarze