“Manchester Evening News” donosi, że Tyrell Malacia nadal nie ma przewidywanego terminu powrotu do zdrowia i nie trenuje z pierwszym zespołem Erika ten Haga. Oznacza to, że najpewniej lewy obrońca nie będzie gotowy na pierwsze spotkania okresu przygotowawczego.
W poniedziałek 8 lipca do Carrington wrócili niektórzy gracze pierwszego zespołu, a dokładnie ta część kadry, która na przełomie czerwca i lipca nie reprezentowała swoich narodów na turniejach międzynarodowych. Oprócz nich na sesję treningową Erika ten Haga zawitała młodzież z klubowej akademii.
Były pewne jednostki, które pomimo dostępności nie trenowały tego dnia. Byli to kolejno Mason Greenwood, Jadon Sancho oraz Tyrell Malacia. Anglicy spotkali się przede wszystkim z władzami klubu, gdzie omawiali swoją przyszłość w zespole. W sprawie Holendra nie ma większych szczegółów, lecz najpewniej ponownie wiążę się to z problemami zdrowotnymi.
Malacia nabawił się urazu kolana w drugiej części sezonu 2022/23, lecz chcą zaimponować w nowej drużynie dograł sezon na blokadach. Latem przeszedł on operację, która ostatecznie okazała się średnio udana, a pod koniec 2023 roku przeszedł on ponowny zabieg. Przez całą kampanię 2023/24 nie zaliczył on ani jednej minuty.
Według “Manchester Evening News” Tyrell Malacia nadal nie ma przewidywanego terminu powrotu do zdrowia oraz treningów pierwszego zespołu. Zawodnik ominął pierwszy dzień treningowy w Carrington, więc jego występy w meczach towarzyskich pozostają pod znakiem zapytania.
Oznacza to, że lewa strona obrony najpewniej w pełni będzie zapełniona graczami z akademii przynajmniej w pierwszych spotkaniach towarzyskich – Rosenborg 15 lipca oraz Rangers 20 lipca. Następnie klub uda się na tournée, lecz do treningów powinien wrócić już Luke Shaw.
Komentarze