“Manchester Evening News” donosi, że Marcus Rashford otrzymał okresowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zawodnik na znacznym przekraczaniu prędkości został przyłapany przez nieoznakowany radiowóz i próbował wybronić swojej wersji zdarzeń.
Sprawa wiążę się z incydentem z 12 grudnia 2023 roku, kiedy to piłkarz Manchesteru United wyprzedził na autostradzie nieoznakowany radiowóz. Funkcjonariusz, który zatrzymał Rashforda, przed sądem przyznał, że jechał za Rolls-Roycem zawodnika z prędkością około 160 km/h, a ten nadal się oddalał od niego.
Gracz przed zatrzymaniem zjechał z autostrady A34. Następnie znacznie zwolnił i ponownie włączył się do ruchu na wspomnianej A34. Po zatrzymaniu kontaktował on i potwierdził swoje dane funkcjonariuszowi. Próbował on argumentować swoją jazdę śledzeniem przez inny pojazd. Policjant zasugerował mu wezwanie służb, a ten odparł, że musiałby do nich codziennie dzwonić.
Funkcjonariusz po zdarzeniu przeanalizował nagranie ze swojego pojazdu i nie znalazł samochodu pasującego do opisu przedstawionego przez Rashforda. Poskutkowało to jego wizytą w domu zawodnika 15 grudnia i poinformowaniu o rozpoczęciu postępowania karnego za znaczne przekroczenie prędkości.
“Manchester Evening News” donosi, że zawodnik w czwartek 18 lipca 2024 roku za pomocą połączenia wideo brał udział w spotkaniu ze sędzią. Otrzymał on sześciomiesięczny zakaz prowadzenia pojazdów i grzywnę wysokości 1666 funtów. Oprócz tego będzie on musiał pokryć inną grzywnę 666 funtów za inne wykroczenie, do którego się przyznał oraz 120 funtów kosztów sądowych.
Zdarzenie miało miejsce około trzy miesiące po tym, jak Rashford rozbił swojego innego Rolls-Royce’a wartego 700 tys. funtów po meczu z Burnley. Według mediów w swojej kolekcji ma on jeszcze Rolls-Royce’a Cullinan Black Badge wartego 390 tys. funtów oraz Cullinan Blue Shadow. Mówi się jeszcze o McLarenie 765 Long Tail (280 tys. funtów) i Lamborghini Urus Performante (350 tys. funtów).
Komentarze