Pomocnik Manchesteru United, Mason Mount, zaczął mecz z Brighton w wyjściowym składzie drugi raz w tym sezonie. Anglik został jednak zmieniony w przerwie, a zastąpił go Joshua Zirkzee. Po zakończeniu spotkania Erik ten Hag wyjaśnił w wywiadzie przyczyny zejścia pomocnika Chelsea, które nie napawają optymizmem.
– To było wymuszone. Wspomniał o jakimś problemie, a nie chciałem podejmować z nim zbędnego ryzyka. Nie wiem teraz, jak wielki to problem. Uważam jednak, że kiedy mamy dobrą ławkę i możemy wpuścić Zirkzee, to nie ma powodu, by się przed tym powstrzymywać. Zdejmij Mounta i wpuść kogoś, kto wywrze wpływ na grę.
– Podjęliśmy decyzję, miał jakieś problemy. Znamy dotychczasową historię kontuzji Masona, dlatego zdecydowaliśmy się zdjąć go z boiska.
O tym, czy Anglik wystąpi w przyszłym tygodniu w meczu przeciwko Liverpoolowi, powinniśmy dowiedzieć się na konferencji prasowej Erika ten Haga. Holender prawdopodobnie przekaże wtedy więcej informacji.
Komentarze