Patrice Evra: Manchester United ponownie kupił Paula Pogbę, by upokorzyć sir Alexa Fergusona

Patrice Evra wysunął bardzo odważne stwierdzenie, i według niego, Manchester United ponownie podpisał kontrakt z Paulem Pogbą w 2016 roku, aby w ten sposób upokorzyć legendarnego menedżera, sir Alexa Fergusona.

Pogba zaczynał swoją karierę w młodzieżowym zespole “Czerwonych Diabłów”, ale w 2012 roku opuścił klub na zasadzie wolnego transferu – po zaledwie siedmiu występach w pierwszym zespole – i przeszedł do Juventusu Turyn.

W ciągu czterech sezonów spędzonych we Włoszech, błyszczał na środku pomocy turyńczyków i stał się gwiazdą wielkiego formatu. Tak dużą, że Manchester United sprowadził go z powrotem do klubu w 2016 roku, za rekordową wówczas kwotę 89,3 milionów funtów. W tym czasie menedżerem klubu był Jose Mourinho.

Evra, który był kolegą Pogby w Manchesterze United, Juventusie i reprezentacji Francji, uważa, że tym ruchem klub chciał przekazać wiadomość Fergusonowi, sprowadzając byłego zawodnika za tak ogromną kwotę.

– Manchester United sprowadził Paula Pogbę z powrotem, bo chcieli upokorzyć Fergusona – mówił Evra w programie The Overlap. 

– Chcieli tym powiedzieć: “pozwoliłeś mu odejść za darmo, a teraz sprowadzamy go z powrotem za 90 milionów funtów”.

Były obrońca twierdzi również, że rozmawiał z Pogbą na temat transferu, i powiedział mu, aby nie wracał na Old Trafford, a jego rodak tak naprawdę chciał przejść do Realu Madryt.

– Powiedziałem Paulowi, że to będzie wielki błąd, żeby nie wracał. On chciał trafić do Madrytu, ale Florentino Perez przekazał mu, że nie mogą zaoferować tak dużej kwoty pieniędzy.

– Wtedy Mino Raiola, jego agent, zadzwonił do Manchesteru United i podpisał z nimi kontrakt, nie mówiąc mi o tym. Powiedział, że jedzie do Madrytu! Potem był już w samolocie lecącym do Manchesteru i powiedział, że wrócił do domu. Pomyślałem: “O mój Boże, co się dzieje?”

– Klub był zadowolony, bo sprzedawał koszulki, wiadomo, dzieci kochają Pogbę. To był bardziej zabieg komercyjny niż faktyczne wydarzenie, które wpływa na grę na boisku.

– W swoim pierwszym sezonie nie grał źle, ale oczekiwano od niego, że z pozycji pomocnika będzie strzelał 25 goli w każdym sezonie. 

– Powiedział mi, że czuje się zagubiony. W Juventusie zawsze wiedział, że jego pozycja zostanie pokryta, a tutaj jest zagubiony. Właściwie został wystawiony na próbę, gdy wrócił do Manchesteru United.

– Nie chodzi o to, żeby być wielkim fanem Pogby, chodzi o to, żeby być jego starszym bratem. Chodzi o to, żeby go chronić. Byłem surowy wobec niego, gdy dołączyłem do Juventusu.

– Mam wrażenie, że czasami prasa nie jest sprawiedliwa wobec niego. Mogę podać przykład, kiedy po raz pierwszy zagrał przeciwko Liverpoolowi.

– W noc przed meczem rozmawiałem z nim przez FaceTime i widziałem mnóstwo ludzi w jego pokoju, a on podpisywał koszulki, więc zapytałem go, czy jest gotowy na mecz, a on powiedział, że tak.

– Pamiętam, że to był jeden z jego najgorszych występów, więc rozmawiałem z nim po meczu, a on przyznał mi rację, że nie był skupiony. Ale to jego otoczenie go zawiodło.

– A pewnego dnia powiedział do prasy: “Zasługuję na wygranie Złotej Piłki”. Pomyślałem sobie: “Chwileczkę, czy kiedykolwiek słyszałeś, żeby Frank Lampard tak mówił? Czy kiedykolwiek słyszałeś Andresa Iniestę, Xaviego czy kogoś takiego?”. Ale odpowiedziałem mu na to: “Uspokój się, nie jesteś na to gotowy”.

– Ludzie widzą Paula tylko z zewnątrz, ale w środku, nie jest taki silny i stara się chronić samego siebie. Dlatego starałem się również go chronić. 

– Przeważnie komentowano jego fryzurę lub taniec, a nie oceniano go za to, co robił na boisku. Nawet kiedy nie grał, ludzie mówili: “Manchester United przegrał przez Paula Pogbę”.

Źródła bliskie Pogbie twierdzą, że odrzuca on wiele twierdzeń wysuwanych przez Evrę w programie The Overlap, które są albo zniekształceniem prawdy, albo całkowicie nieprawdziwe. 

Wayne Rooney również brał udział w dyskusji w programie i chociaż z pewnością nie poparł twierdzenia o Fergusonie, to uznał, że klub zawiódł Pogbę. 

Były napastnik reprezentacji Anglii uważał, że klub chciał, aby Pogba był “dojną krową” poza boiskiem i nie pomagali mu wystarczająco, aby mógł skupić się na piłce nożnej.

– Myślę, że sposób w jaki go sprowadzili z powrotem, i sposób, w jaki ogłosili to jako “Pogback”, po prostu chcieli tego, tej całej otoczki medialnej. Kiedy Paul robił wszystko, co mógł, było to frustrujące, ale klub nie zapewniał mu wystarczającej ochrony – mówił Rooney.