Erik ten Hag przekazał, że obrońcy, którzy opuścili boisko przed upływem regulaminowego czasu gry, podczas wygranego spotkania z Southampton, zostaną poddani ocenie w stosownym czasie.
Lisandro Martinez, Noussair Mazraoui oraz Matthijs de Ligt nie dotrwali do końca meczu na St Mary’s. Dwaj pierwsi wyraźnie utykali, a De Ligt, który został wybrany zawodnikiem meczu, w rozmowie z TNT Sports wyjaśnił, że narzekał na skurcze.
Ten Hag stwierdził, że jest za wcześnie, aby diagnozować jakiekolwiek problemy zdrowotne, ale potwierdził słowa De Ligta, oraz przyznał, że zespół wciąż odbudowuje pełną sprawność na początku sezonu.
– Tak, wygląda to na skurcz. Zawodnicy wrócili z meczów reprezentacji, z lotów międzykontynentalnych, więc wiesz, że możesz mieć problemy, gdy mecz jest zaplanowany na 12:30 (czasu brytyjskiego). Mam nadzieję, że to nic poważnego. Musimy to ocenić dzisiaj lub jutro, a wtedy będziemy mogli powiedzieć więcej.
W nadchodzących tygodniach do składu mają wrócić Rasmus Hojlund i Luke Shaw, a Mason Mount również jest na dobrej drodze do powrotu.
Ten Hag zasugerował, że cała trójka nie będzie dostępna na wtorkowy mecz Pucharu Ligi z Barnsley, choć ma nadzieję, że będą mogli wziąć udział w napiętym terminarzu, który czeka zespół pod koniec września.
– Oczywiście, to ważny okres z wieloma meczami do rozegrania – siedem spotkań w ciągu 22 dni. Potrzebujemy wszystkich i miejmy nadzieję, że wrócą. Nie będzie to możliwe na następny mecz, ale sądzę, że w ciągu najbliższych tygodni będą dostępni.
Komentarze