Od grudnia, kiedy brytyjski miliarder sir Jim Ratcliffe kupił 25 procent akcji Manchesteru United, w klubie zaszły znaczące zmiany.
Były pomocnik “Czerwonych Diabłów”, Nicky Butt, wyraził swoją opinię na temat nowych współwłaścicieli twierdząc, że ich decyzje miały największy wpływ na infrastrukturę klubu.
– Wypełnili luki. Manchester United domagał się dyrektora sportowego przez 10 lat i prawdopodobnie są największym klubem, który kogoś takiego nie miał. Ratcliffe przyszedł i dostrzegł wady. Czas pokaże czy mu się udało.
– Dla mnie najważniejsze jest to, że zidentyfikował luki w centrum treningowym, obiektach, stadionie, a to jest tak ważne, ponieważ klub jest tak daleko w tyle za innymi, że to nieprawdopodobne.
– Opisuję Old Trafford i Carrington jako zestaw Lego. Po prostu ciągle do nich dokładają, szczególnie do boiska treningowego, bo to jest niedrogie. Stadion kosztuje miliard funtów, więc już nie jest tak przystępny cenowo. W przypadku boiska treningowego, powinni po prostu zmieść je z powierzchni ziemi.
– Powinni byli przekazać je Akademii i drużynie kobiet, i zbudować kompleks, który będzie najlepszy w kraju. Boisko treningowe klubu nie znajduje się w pierwszej dziesiątce w tym kraju.
– Mam nadzieję, że to się uda, bo kiedyś było ono niesamowite, a to było 24 lata temu, gdy się tam przeprowadziliśmy. To, co wykonali tam od tego czasu, to dodawanie elementów jak w Lego, a to tak nie działa. To jak przyklejanie plastra na otwartą ranę. Przez jakiś czas ją zakryjesz, a potem i tak wychodzi na wierzch.
Komentarze