twitter/ManUtd

Sir Alex Ferguson: Czasami tęsknię za pracą menedżera

, , Joanna Bryndza
Zmień rozmiar tekstu:

Sir Alex Ferguson, jeden z najbardziej znaczących menedżerów w historii piłki nożnej, przebywa na emeryturze od 11 lat. Szkot przyznaje, że nadal tęskni za swoją pracą w świecie futbolu.

Legendarny szef Manchesteru United zdecydował się odejść z klubu pod koniec sezonu 2012/13 po 27 latach pracy na Old Trafford, pozostawiając po sobie dorobek 13 tytułów Premier League.

Od tego czasu Manchester United walczy o odzyskanie dawnej świetności, a ostatni tytuł mistrzowski sięga 2013 roku, czyli ostatniego sezonu Fergusona w klubie.

W wywiadzie dla BBC Breakfast, słynny Szkot opowiedział o czasie jaki spędził z dala od piłki nożnej.

– Jestem na emeryturze od 11 lat, więc trzeba znaleźć sposób, żeby się przystosować. Jednak czasami tęsknię i brakuje mi pracy menedżera.

– Myślę, że w pierwszym roku po przejściu na emeryturę pojechałem na finał Ligi Mistrzów i powiedziałem Cathy: “Właśnie tego mi brakuje”. A więc wielkich europejskich meczów.

– Jeździłem na większość europejskich finałów, ponieważ znajdowałem coś, co było dla mnie ważne, coś co chciałbym robić każdego dnia. To wielkie wydarzenia i Manchester United zawsze powinien być w nie zaangażowany.

Sir Alex Ferguson wyraził swoje poparcie dla Narodowego Dnia Playlisty, który celebruje moc spersonalizowanej muzyki dla osób żyjących z demencją. To inicjatywa zapoczątkowana przez organizację charytatywną Playlist for Life, założoną przez prezenterkę BBC Scotland, Sally Magnusson.

Szkot we wspomnianym wywiadzie otworzył się także na temat strachu przed utratą pamięci i przyznaje, że ciężko pracuje, aby zachować bystrość umysłu. Wie, że ma kłopoty, jeśli nie zdobędzie co najmniej 70 procent punktów w teście sprawdzającym wiedzę ogólną na YouTube. 

To jeden ze sposobów, w jaki dba o aktywność umysłową, obok czytania i słuchania muzyki. Widząc jak wielu jego bliskich przyjaciół i kolegów cierpi na demencję, przyznaje, że ta postępująca choroba mózgu zaczęła go przerażać.

– Mam 82 lata i oczywiście, że się tym martwię. Szczerze mówiąc, moja pamięć jest całkiem dobra, dzięki Bogu, odpukać! Nie wiem czy tak zostanie ale w 100 procentach to moje zmartwienie. Kłamałbym gdybym czuł, że jest inaczej.

– Dużo czytam, rozwiązuje quizy i sądzę, że to pomaga. Są quizy na YouTube składające się ze 100 pytań i jeśli nie odpowiem na 70 procent z nich, to mam problem.

Ideą kampanii jest zachęcanie ludzi do stworzenia playlisty muzycznej, która przypomina o wyjątkowych momentach w ich życiu. Badania wykazały, że muzyka może mieć ogromny wpływ na osoby cierpiące na demencją, pomagając im nawiązać kontakt z przeszłością. 

Na szczycie playlisty Sir Alexa znajduje się “Moon River”, skomponowana przez Henry’ego Manciniego i oryginalnie wykonana przez Audrey Hepburn w filmie “Śniadanie u Tiffany’ego”. 

Autor tekstu, Johnny Mercer, wzbogacił tę słynną nostalgiczna piosenkę wspomnieniami ze swojego dzieciństwa – więc nic dziwnego, że ten utwór przenosi Sir Alexa z powrotem do czasów, gdy grał w piłkę nożną w klubie dla chłopców Harmony Row w Govan. 

– Pamiętam, jak śpiewałem z całych sił, byłem w innym świecie, z zamkniętymi oczami i dawałem z siebie wszystko. Ale oni mnie nie słuchali – wspomina z uśmiechem.

Na jego liście znajduje się również motyw przewodni z filmu “Przeminęło z wiatrem” z 1939 roku – “My Own True Love”, śpiewany przez Margaret Whiting. Przypomina mu jego zmarłą żonę Cathy, którą poznał w 1964 roku, kiedy oboje pracowali w fabryce maszyn do pisania. 

– Kiedy poszedłem zobaczyć “Przeminęło z wiatrem”, miałem zaledwie 21, 22 lata. W tym czasie byliśmy w związku. Była wspaniałą żoną, fantastyczną matką, babcią. Była liderką naszej rodziny, bez wątpienia.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze