Joanna Bryndza Erik ten Hag w rozmowie z klubowymi mediami przyznał, że nie bagatelizuje wyzwania, jakie Tottenham Hotspur stworzy jego drużynie w niedzielne popołudnie.
Holender przypomina, że nasze poprzednie spotkania ze Spurs dawały dużo rozrywki, ale podkreślił potrzebę kontrolowania meczu przez jego zespół.
Od 2018 roku w każdym spotkaniu na Old Trafford pomiędzy tymi drużynami padały przynajmniej dwa gole. A za kadencji Ten Haga, Manchester United odniósł zwycięstwo 2:0 w 2022 roku, a rok później padł remis 2:2
Niedzielny mecz zapowiadany jest jako spotkanie dwóch rywali walczących o miejsce w czołowej czwórce Premier League. Czy tak to postrzegasz?
– Zdecydowanie. Myślę, że to dobrze, ponieważ to będzie bardzo ofensywny, otwarty i intensywny mecz. Ta rywalizacja ma długą historię. Manchester United kontra Tottenham.
W czterech poprzednich meczach, w których prowadziłeś zespół, padło 12 goli, po trzy na spotkanie i nie odnotowano żadnego remisu 0:0, więc ta rywalizacja obfituje w gole. To ekscytujące…
– Oba zespoły myślą o ataku, więc zawsze stwarza to przestrzenie, które za sobą zostawiasz. To dotyczy obu drużyn. ale oczywiście chcemy przejąć kontrolę i zrobimy wszystko, aby to osiągnąć. Oczywiście, to duże wyzwanie przeciwko Tottenhamowi z ich filozofią gry.
Czy są jakieś zmiany w składzie meczowym?
– Nie spodziewam się ich. Po meczu z Twente nie mamy żadnych niedyspozycji. Oczekuję, że ten sam skład będzie dostępny, a wtedy wybiorę drużynę.
– Mówiłeś o napiętym terminarzu. Czy trudno jest przekonać piłkarzy, że potrzebują odpoczynku i rotacji, kiedy wszyscy chcą grać?
– To trudne. Rozumieją to, ale w głębi serca chcą grać w każdym meczu.
Na koniec. Co sądzisz o losowaniu Pucharu Ligi? Leicester City przyjedzie na Old Trafford.
– To silna drużyna z Premier League. Oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi, że zagramy u siebie. To także puchar, który chcemy wygrać i trzeba pokonać każdego przeciwnika. Czekamy z niecierpliwością na to spotkanie. Leicester to bardzo trudny rywal, będą trudni do ogrania. To dla nas dobry test, ale chcemy awansować do następnej rundy.
Komentarze