Portal ESPN donosi, że Manchester United jest przygotowany na możliwe zwolnienie Erika ten Haga. Klub nadal chce kontynuować współpracę z holenderskim menedżerem, jednak kluczem do tego będzie zmiana postawy pierwszego zespołu w nachodzących meczach.
Nad Erikiem ten Hagiem zbierają się czarne chmury, co jest efektem kiepskiej formy jego zespołu oraz ostatniej porażki 0:3 z Tottenhamem na Old Trafford. Ostatnie doniesienia medialne sugerują, że szkoleniowiec powinien poprowadzić Manchester United w dwóch kolejnych starciach przed przerwą na rozgrywki reprezentacyjne. “MEN” dodało, że Ten Hag w poniedziałek z samego rana miał zameldować się w Carrington.
Informacje powyższe potwierdza ESPN. Według portalu już w samym klubie ma rosnąć przekonanie, że Erik ten Hag będzie pod ogromną presją z góry przy okazji meczu z Porto (wyjazd) w Lidze Europy oraz Aston Villą (wyjazd) w Premier League.
Władze “Czerwonych Diabłów” mają uważać, że są bardzo dobrze przygotowane na ewentualne zwolnienie holenderskiego szkoleniowca. Decyzja może zostać podjęta w przypadku, gdy wyniki i gra zespołu nie ulegną zmianie. Bardzo prawdopodobny w takim przypadku jest awans Ruud van Nistelrooya na menedżera tymczasowego, czyli na wzór ruchu z Michaelem Carrickiem po zwolnieniu Ole Gunnara Solskjaera.
Przede wszystkim Manchester United jest skłonny zachować na stanowisku Erika ten Haga i uszanować postanowienia rozmów z tego lata, jeśli wyniki zespołu się poprawią. Kluczem do tego mają być dwa następne spotkania, gdzie władze mają oczekiwać nagłej poprawy sytuacji.
Przypomnijmy, że wraz z zatrudnieniem Jasona Wilcoxa, czyli obecnego dyrektora technicznego, rozpoczęły się przygotowania do ujednolicenia stylu i wizji gry. Nowa władze chciały stworzyć system gry, pozyskiwania piłkarzy oraz trenerów w taki sposób, by przy ewentualnej zmianie menedżera nie było potrzeby tworzenia nowego projektu.
Komentarze