manutd.com

Benni McCarthy: Erikowi ten Hagowi brakuje “ognia i pasji”

Kamil Jary
Zmień rozmiar tekstu:

Benni McCarthy, były członek sztabu szkoleniowego Erika ten Haga, skomentował ostatnie mecze Manchesteru United, a przede wszystkim odniósł się do samej roli Holendra oraz standardów treningowych w jego byłym klubie.

46-latek dołączył do zespołu Erika ten Haga dwa lata temu, ale latem bieżącego roku opuścił klub, ponieważ chciał wrócić do samodzielnego zarządzania. Zapytany o to, co powstrzymało Manchester United przed byciem bardziej konkurencyjnym, McCarthy w rozmowie z portugalskim serwisem ZEROZERO wskazał na swojego byłego przełożonego:

– We współczesnym futbolu uważam, że zawodnicy chcą widzieć w swoim trenerze nieco więcej pasji. Muszą czuć, że trener jest z nimi i chce z nimi walczyć.

– Wydaje mi się, że pod względem taktycznym Erik jest topowym specjalistą. Jednak brakuje mu trochę tego ognia, tej pasji. W tym miejscu różnimy się, on i ja.

Przyszłość Erika ten Haga na Old Trafford znalazła się pod dużym znakiem zapytania po niedzielnej porażce 0:3 u siebie z Tottenhamem Hotspur, która pozostawiła ich na 12. miejscu w Premier League, cztery punkty nad strefą spadkową. Przegrana ze Spurs była drugą z rzędu porażką “Czerwonych Diabłów” u siebie po tym, jak Liverpool pokonał ich takim samym wynikiem miesiąc temu.

Menedżer Manchesteru United powiedział jednak po meczu, że jego zespół „potrzebuje trochę więcej czasu”, aby się zgrać.

McCarthy wypowiedział się przed meczem wyjazdowym z Porto, gdzie spędził trzy i pół roku jako zawodnik. Były reprezentant RPA, który czeka na możliwość powrotu do pracy trenerskiej, zakwestionował również standardy treningowe w Manchesterze United podczas swojego pobytu w klubie.

– Gdyby niektórzy gracze Manchesteru United mieli to, co Bruno [Fernandes] i Diogo [Dalot], łatwiej byłoby osiągnąć dobre wyniki – powiedział McCarthy.

– Obaj trenowali z niesamowitą koncentracją, dając z siebie wszystko. Pozostali inni nie robili tego samego. Skończyło się to ograniczeniem postępów drużyny, ponieważ niektórzy gracze nie trenowali na miarę swoich możliwości. Nawet w meczach dane pokazały nam, że niektórzy gracze byli na najwyższym poziomie, a inni nieco poniżej.

Drużyna Erika ten Haga zremisowała pierwszy mecz Ligi Europy z FC Twente (1:1) i aby wrócić na właściwe tory, będzie potrzebować pozytywnego występu i wyniku w Porto w najbliższy czwartek.


Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze