Na łamach oficjalnej strony klubowej dowiedzieliśmy się, że Kobbie Mainoo, który zszedł z urazem w meczu z Tottenhamem, trenował z całym zespołem. Podobnie jest w przypadku środkowego obrońcy –Harry’ego Maguire’a. Niedługo “Czerwone Diabły” czeka ważny mecz z FC Porto, więc absencja 19-latka mogłaby osłabić Manchester United.
Dziś wieczorem, Manchester United poleci do Portugalii, aby rozegrać mecz z FC Porto w ramach drugiej kolejki Ligii Europy. UEFA przewiduje, że pierwsze 15 minut treningu jest otwarte dla mediów, a dzięki temu poznaliśmy kilka informacji o obecnym stanie kadry Manchesteru United.
Po niedzielnym spotkaniu z Tottenhamem wydawało się, że lista absencji w zespole z Old Trafford rośnie. Uraz młodego Anglika okazał się niegroźny i mimo początkowych obaw, Mainoo będzie do dyspozycji Ten Haga.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Harry’ego Maguire’a, który tuż przed meczem ze “Spurs” zmagał się z lekkim urazem, którym miało być stłuczenie. Jednakże, środkowy obrońca wziął udział w dzisiejszej sesji treningowej, która odbyła się w Carringotn.
Manchester United wygrał odwołanie w sprawie czerwonej kartki Bruno Fernandesa w meczu z Tottenhamem. Według arbitra, kapitan “Czerwonych Diabłów” miał faulować w poniższej sytuacji na czerwoną kartkę. Jednak po apelacji od tej decyzji przyznano, że sędzia popełnił błąd i Bruno Fernandes nie będzie pauzował w najbliższych trzech spotkaniach w Premier League. Co prawda potencjalne zawieszenie nie obejmowałoby meczu z Porto, lecz na pewno pozytywnie wpłynie na morale w zespole.
Niestety trzeba zahaczyć o te negatywne informacje, ponieważ kontuzja Masona Mounta wyklucza go z gry w meczu Ligii Europy. Pomocnik zszedł z boiska w ostatnim meczu ligowym z powodu urazu głowy, aczkolwiek nie okazało się być to wstrząśnieniem mózgu.
Komentarze