Manchester United rozpoczął swój udział w tegorocznym Premier League International Cup. W pierwszym meczu z Herthą Berlin rozgrywanym w Salford padł remis 1:1. Pierwszy do bramki trafił Zach Baumann z “Czerwonych Diabłów”. Rywale wyrównali chwilę przed ostatnim gwizdkiem z rzutu karnego.
Manchester United już w pierwszych minutach próbował zagryźć rywali na ich połowie. Gracze Herthy utrzymywali się przy piłce, lecz mieli problem z opuszczeniem własnej połowy boiska. Liczne straty ze względu na pressujących rywali nie pomagały im w opanowaniu sytuacji. Po jednej ze wspomnianych strat na bramkę uderzał Ethan Wheatley, lecz trafił tylko w słupek.
W okolicy 5. minuty problem z barkiem sygnalizował Wheatley. Napastnik próbował dogonić rywala z piłką i niefortunnie się poślizgnął. Podczas upadku zaliczył on serię przewrotów przez bark, który musiał w ten sposób minimalnie uszkodzić. Od razu z pomocą ruszył sztab medyczny i po krótkiej przerwie poza boiskiem Anglik wrócił do gry.
Berlińczycy wzięli przykład z Manchesteru United i również zaczęli agresywnym pressingiem ograniczać krótkie rozgrywanie piłki. Coraz częściej oba zespoły po rozegraniu piłki przez formację defensywną decydowały się na długie penetrujące podania, by uniknąć pierwszej linii obrony rywali.
W pierwszej połowie nie było znacznie przeważającej strony, więc na pewno bezbramkowy remis był wynikiem sprawiedliwym. W skrócie bramkarze nie mieli najwięcej pracy przy tym fragmencie gry, a najczęściej angażowani byli w rozpoczęcie gry po aucie bramkowym. Pod koniec pierwszej części meczu żółte kartonik zobaczyli kapitan Daniel Gore oraz Jayce Fitzgerald.
Piłkarze Herthy w pierwszych sekundach po przerwie powtórzyli zagrywkę Manchesteru United z początku spotkania. “Czerwone Diabły” po oficjalnym wznowieniu gry po przerwie wycofały piłkę do tyłu. Hertha nie odpuszczała agresywnym pressingiem, co przyniosło przejęcie piłki w polu karnym rywali. Po dobrym uderzeniu ze skraju pola karnego interweniować musiał Hubert Graczyk. Polak był czujny i pewnie skierował piłkę na aut bramkowy.
W 64. minucie Manchester United otworzył wynik spotkania. Harry Amass długim podaniem wprowadził chaos na prawej flance defensywy rywali. “Czerwone Diabły” przeprowadziły ładny zespołowy atak. Pod jego koniec Wheatley wypuścił na wolne pole Zacha Baumanna. Ofensywny pomocnik uderzył ze skraju pola karnego i pewnie zamienił okazję na bramkę. Bramkarz rzucił się w złą stronę, lecz miał prawo nie widzieć piłki, gdyż aż trzech defensorów przysłaniało mu widok.
Doliczony czas gry. Piłkarze niemieckiego zespołu w dziesięciu, w tym bramkarz powędrowali pod pole karne przy okazji rzutu wolnego z 35. metra. Po wrzutce defensor Manchesteru United tylko podbił piłkę. Przy próbie oddalenia zagrożenia po raz drugi doszło do faulu w jedenastce. Rzut karny pewnie na remis zamienił Aksakal.
Młode “Czerwone Diabły” zremisowały swoje pierwsze spotkanie przy okazji Premier League International Cup. Na pewno jest kilka sporych plusów po tym meczu. Wyróżnić najbardziej trzeba Daniela Gore’a, który zaliczył świetne spotkanie w środku pola. Dobrze zaprezentowali się również Amass oraz Fitzgerald.
Manchester United U21 1 – 1 Hertha Berlin U23
Baumann 64′ – Aksakal 90’+3′
Manchester United U21: Graczyk – Kamason, Jackson, Kingdon, Amass – Scanlon, Fitzgerald, Gore – Missin, Wheatley, Mather
Rezerwowi: Murdock, Rowe, Biancheri (78′ Wheatley), Mantato (71′ Missin), T. Fletcher (60′ Gore), Baumann (60′ Scanlon), Lee Moorhouse (60′ Fitzgerald)
Żółte kartki: Gore, Fitzgerald, Jackson, Biancheri, Kamason, Baumann
Komentarze