ManUtd.pl ocenia: „Czerwone Diabły” pożarte przez „Wilki”

Piotr Adamus
Zmień rozmiar tekstu:

Piłkarze Manchesteru United ponieśli dziś trzecią porażkę za kadencji Ole Gunnara Solskjaera. „Czerwone Diabły” nie były dziś w stanie sprostać Wolverhampton, przegrywając 2:1 (0:0), rozgrywając najgorszy mecz pod wodzą norweskiego szkoleniowca. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami pomeczowymi zawodników United przygotowanych przez naszą redakcję.

Sergio Romero – ocenę Argentyńczyka podniosły trzy skuteczne interwencje, które uratowały drużynę od utraty bramek. Świetnie zachował się w sytuacji sam na sam z Diogo Jotą, a także popisał się refleksem przy główce Jimeneza. Niestety co się odwlecze, to nie uciecze – obaj Panowie dopięli swego, strzelając po golu. Zwłaszcza ten zdobyty przez Portugalczyka obciąża jego konto. Chyba za mocno zapatrzył się na treningach na Davida De Geę i puscił strzał w krótki róg. Ocena: 6

Diogo Dalot – tym razem nie miał tyle szczęścia, co w meczu z PSG i po jego strzale nie odgwizdano rzutu karnego za zagranie ręką. Starał się angażować w akcje defensywne, jednak na staraniach niestety się skończyło. Ocena: 5

Chris Smalling – znów okazał się lepszym z dwójki stoperów, jednak w zestawieniu z Lindelofem nie jest to najlepsze określenie. Ocena: 4,5

Victor Lindelof – dał o sobie znać tylko pod koniec meczu, ostro faulując Jotę. Początkowo ujrzał czerwony kartonik, jednak po interwencji VARu pozostał na boisku. Lecz gdyby arbiter nie zmienił swojej pierwotnej decyzji, niewielu by z tym faktem dyskutowało. Ocena: 4

Luke Shaw – praktycznie bezbłędny w defensywie, za wyjątkiej jednej akcji. Niestety – akcji bramkowej, gdy Jota zdemolował go jak juniora. Zaliczył asystę przy kontaktowym golu. Obok Romero najjaśniejszy (co wcale nie oznacza jasny) punkt United w dzisiejszym meczu. Ocena: 6

Nemanja Matić – starał się uruchamiać partnerów z przodu długimi podaniami, popisał się dobrym passem do Rashforda, które nie zamieniło się niestety w poważną sytuację bramkową. Sporo niedokładności, nawet przy prostych zagraniach. Wykartkował się na półfinał – szkoda, że zapomniał tam awansować z pozostałymi kolegami. Ocena: 4

Ander Herrera – nie podejmował ryzyka, większość zagrań kierował do boku, bądź do tyłu. Złamał linię przy sytuacji Diogo Joty i tylko interwencja Romero uchroniła go przed jeszcze niższą oceną. Ocena: 4,5

Paul Pogba – powinien oddać opaskę kapitana i nie zakładać jej przez dłuuuugi czas. Fatalny występ, każda jego decyzja była zła. Opóźniał grę, był zbyt egoistyczny. Nawet gdy zaprezentował dobre zagranie, po chwili bezsensownie tracił piłkę. Wrócił do „optimum” swojej formy – najgorszy na boisku. Ocena: 2

Jesse Lingard – robiąc notatki w trakcie meczu, przy nazwisku Anglika nie zanotowałem ani literki. Myślę, że cytat redaktora Mateusza Pawlaka posłuży za najlepsze podsumowanie jego występu: „Dzisiaj lewy obrońca Wolves mógłby iść do domu i nikt by tego nie zauważył.” Ocena: 2

Marcus Rashford – apatyczny, mało ruchliwy. Mogł dobrze wejść w drugą połowę i zdobyć prowadzenie dla United. Potem przygasł do samego końca meczu, gdy zdobył gola na otarcie łez. Mimo bramki, kolejny bardzo słaby występ. Ocena: 5

Anthony Martial – prawy obrońca Wolves też mógłby dzisiaj iść do domu. Ocena: 2

Rezerwowi:

Andreas Pereira – nie zepsuł aż tyle, co koledzy, ale to chyba tylko dlatego, że zagrał zaledwie 20 minut. Próbował wyrównać uderzeniem z daleka, zabrakło celności. Ocena: 5

Scott McTominay – grał zbyt krótko. Ocena: bez oceny

Juan Mata – grał zbyt krótko. Ocena: bez oceny

Skala ocen: 1-10

Ocena wyjściowa: 6

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze